Somnambulizm – kontynuacja

Rozpowszechnione jest błędne mniemanie, że wycieczki lunatyków są całkowicie bezpieczne. W rzeczywistości często zdarzają się wypadki chorzy ci narażeni są na niebezpieczeństwo okaleczenia, jeśli któryś z nich wyjdzie z pokoju przez okno zamiast przez drzwi. Niektórzy podejmują środki zapobiegawcze, stawiają wieczorem obok łóżka wanienkę z zimną wodą, aby się obudzić zaraz po wystąpieniu objawów, albo przywiązują się sznurem do ramy łóżka. Środki te nie zawsze są skuteczne, gdyż zdarza się, że somnambulik omija naczynie z wodą, a nawet rozwiązuje sznur przez sen. Napady sennowfóctwa występują częściej u dzieci, można je nawet umyślnie wywołać, stawiając dziecko na nogi podczas głębokiego snu wolnofalowego. Przyczyna somnambu- lizmu jest jeszcze nieznana, wydaje się, że pewną rolę odgrywają czynniki wrodzone, jako że w niektórych rodzinach zjawisko to obserwuje się częściej. W większości przypadków somnambulizm ustępuje samoistnie w miarę dorastania.

Zaburzenie to jest do pewnego stopnia przeciwieństwem marzeń sennych. W snach człowiek ma przed sobą bogaty, kolorowy świat, ale sam jest nieruchomy (z wyjątkiem szybkich ruchów gałek ocznych i krótkotrwałych skurczów mięśniowych), a napięcie mięśni jest obniżone. Somnambulik natomiast porusza się nieomal jak człowiek przytomny, mimo że w rzeczywistości znajduje się w stanie pomrocznym, pozbawionym snów i niczego po obudzeniu się nie pamięta. Marzenia senne i somnambulizm świadczą o tym, że sen nie jest zjawiskiem jednorodnym, mogą w nim występować zarówno podmiotowe przeżycia, jak i aktywność ruchowa, właśc.we stanowi czuwania.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>