Warunki klimatyczne mogą zatem powodować utrzymywanie się dwufazowego rytmu snu i czuwania, typowego dla dziecka w wieku przedszkolnym. We współczesnych Chinach szeroko rozpowszechniony jest zwyczaj Xiu-Xi, to znaczy drzemki południowej. Po obiedzie wszyscy pracownicy układają się w fabrykach i biurach do snu. Na mocy artykułu 49 chińskiej konstytucji „lud pracujący ma prawo do wypoczynku”. Uczony chiński Shiyi Liu, który długo kształcił się w Europie, a obecnie pracuje w Akademii Nauk w Szanghaju, mawiał do mnie zatroskany: „Ludzie Zachodu za mało śpią. Szczególnie w Niemczech studenci parę razy na tydzień bawią się w dyskotekach do białego rana. Do czego to doprowadzi?”.
Ludzie w podeszłym wieku sypiają w dzień także i w naszym kręgu kulturowym. Ingę Strauch. profesor psychologii klinicznej uniwersytetu w Zurychu, przeprowadziła ankietę, z której wynika, że 60% badanych w wieku między 65 a 83 rokiem życia często, lub nawet codziennie, odbywa drzemkę poobiednią. Sypianie w ciągu dnia prowadzi do skrócenia snu nocnego. Nie wiadomo, czy całkowita ilość snu w ciągu doby zmienia się na starość. Drzemki w dzień i budzenie się w nocy prowadzą do wytworzenia wielofazowego rytmu snu i czuwania, który do pewnego stopnia przypomina rytm występujący we wczesnym dzieciństwie.
W miarę starzenia się zaburzenia snu narastają: człowiek w podeszłym wieku często nie może zasnąć, wstaje w nocy do toalety, budzi się nad ranem lub przynajmniej wczesne wstawanie nie sprawia mu trudności i, choć zrywa się skoro świt, czuje się wypoczęty. Nie znaczy to wcale, że starzy ludzie dobrze sypiają. Jest wręcz przeciwnie, nagminna jest skarga na bezsenność i nagminne jest używanie środków nasennych. Jest kwestią otwartą, czy przerywany i, zdaniem zainteresowanych, zbyt krć .Ki sen wynika z samego procesu starzenia się, czy ze zmian cht „obowych.
Leave a reply