Somnambulizm – kontynuacja

Rozpowszechnione jest błędne mniemanie, że wycieczki lunatyków są całkowicie bezpieczne. W rzeczywistości często zdarzają się wypadki chorzy ci narażeni są na niebezpieczeństwo okaleczenia, jeśli któryś z nich wyjdzie z pokoju przez okno zamiast przez drzwi. Niektórzy podejmują środki zapobiegawcze, stawiają wieczorem obok łóżka wanienkę z zimną wodą, aby się obudzić zaraz po wystąpieniu objawów, albo przywiązują się sznurem do ramy łóżka. Środki te nie zawsze są skuteczne, gdyż zdarza się, że somnambulik omija naczynie z wodą, a nawet rozwiązuje sznur przez sen. Napady sennowfóctwa występują częściej u dzieci, można je nawet umyślnie wywołać, stawiając dziecko na nogi podczas głębokiego snu wolnofalowego. Przyczyna somnambu- lizmu jest jeszcze nieznana, wydaje się, że pewną rolę odgrywają czynniki wrodzone, jako że w niektórych rodzinach zjawisko to obserwuje się częściej. W większości przypadków somnambulizm ustępuje samoistnie w miarę dorastania.

Read More

Sny erotyczne

Nie ma co oszukiwać, ale każdy z nas śnił o rzeczach erotycznych, o seksie z nieznajomym itp. Ale oczywiście śniąc o takich rzeczach nie muszą one być oczywiście interpretowane dosłownie. Mogą na przykład sygnalizować problemy, pragnienia i nadzieje obecne w różnych aspektach naszego życia. Skupienie się na snach erotycznych może być dobrą drogą do osiągnięcia w naszym życiu tego, czego pragniemy. Spisując swoje marzenia każdego ranka i analizując je, po pewnym czasie dowiemy się, co nasz mózg chce nam powiedzieć. Jak się okazuje, sny erotyczne wcale nie muszą mieć seksualnego podtekstu. Nasz mózg i nasz organizm dają nam znać o problemach, potrzebach czy myślach, które zaprzątają nam głowę...

Read More

Sen u ludzi w podeszłym wieku

Warunki klimatyczne mogą zatem powodować utrzymywanie się dwufazowego rytmu snu i czuwania, typowego dla dziecka w wieku przedszkolnym. We współczesnych Chinach szeroko rozpowszechniony jest zwyczaj Xiu-Xi, to znaczy drzemki południowej. Po obiedzie wszyscy pracownicy układają się w fabrykach i biurach do snu. Na mocy artykułu 49 chińskiej konstytucji „lud pracujący ma prawo do wypoczynku”. Uczony chiński Shiyi Liu, który długo kształcił się w Europie, a obecnie pracuje w Akademii Nauk w Szanghaju, mawiał do mnie zatroskany: „Ludzie Zachodu za mało śpią. Szczególnie w Niemczech studenci parę razy na tydzień bawią się w dyskotekach do białego rana. Do czego to doprowadzi?”.

Read More

Sen – brat śmierci cz. 2

Głęboki sen można na pierwszy rzut oka pomylić ze śmiercią. Letarg jest popularnym motywem legend, poezji i baśni. Szekspirowska Julia, aby uwolnić się od nieznośnego dozoru rodziny, przyjmuje lek, po którym zapada w sen pozorujący śmierć. Ziy los sprawia, że daje się zwieść pozorom nie tylko rodzina, ale i jej ukochany Romeo. Dlatego historia kończy się tragicznie. Lepiej się powiodło Królewnie Śnieżce, którą wprawdzie złożono w letargu do trumny, ale we właściwym momencie udało się jej obudzić. Wszystkie rekordy snu bije Śpiąca Królewna. Zgodnie z przepowiednią, zapada w stuletni sen, tym razem nie dlatego, że cokolwiek zażyła, ale wskutek błahego skaleczenia. We śnie pogrążona jest nie tylko królewna, ale śpią razem z nią snem nieprzespanym i król, i królowa, i dwór cały, konie i psy, gołębie i muchy. Na rośliny czar najwyraźniej nie działa, bo gąszcz nieprzebyty rozrasta się po całym zamku. Zbawczy pocałunek królewicza przypada na koniec stuletniego snu, jest więc na pozór przyczyną wybawienia, a na pewno pretekstem do happy endu.

Read More

Pierwsze próby doświadczalnego pozbawienia snu

Pionierskie badania nad skutkami długotrwałej bezsenności przeprowadzili w roku 1896 G. Patrick i J. Gilbert, psycholodzy z uniwersytetu stanu Iowa w Stanach Zjednoczonych. Pierwsza próba trwała 90 godzin, wzięło w niej udział trzech zdrowych, młodych mężczyzn. Nie była to próba jedyna, przeprowadzono po niej jeszcze kilka następnych. Jednym z uczestników był 28-Ietni docent z tego samego uniwersytetu. W ciągu dnia pełnił on normalne zajęcia, w nocy czytał lub zasiadał do gry. W późniejszej fazie doświadczenia musiał nocą być w ciągłym ruchu, na przykład spacerować. Przez cały czas poddawano go testom sprawności umysłowej i pomiarom fizjologicznym. Pierwsza noc minęła bez żadnych kłopotów, ale następnej z trudem walczył ze snem. zwłaszcza o świcie. W drugiej połowie eksperymentu musiał być stale czymś zajęty, gdyż w przeciwnym razie natychmiast zasypiał. Już drugiej nocy miał iluzje, skarżył się, żc podłoga pokryta jest jakąś kleistą substancją lub że nie może chodzić, gdyż wznieca nogami tumany okruchów. Jeszcze później zdawało mu się, że w powietrzu unoszą się kolorowe płatki. Iluzje te zniknęły całkowicie, gdy obudził się ze snu wyrównawczego, który trwał 10,5 godziny. Dwaj pozostali ochotnicy nie mieli wprawdzie iluzji, ale przetrwanie doświadczenia kosztowało ich wiele wysiłku. Oni także po odespaniu eksperymentu czuli się bardzo dobrze.

Read More

Pierwsze kroki elektroencefalografii

Rejestracji czynności bioelektrycznej mózgu z powierzchni głowy dokonał po raz pierwszy Hans Berger, było to w latach dwudziestych naszego stulecia. Berger, wówczas kierownik kliniki dla nerwowo i psychicznie chorych w Jenie, znany był w środowisku lekarskim jako człowiek rzetelny, a jednocześnie ostrożny. Wieczory, wolne od pracy w oddziale, spędzał na próbach zarejestrowania bioprądów mózgowych, posługując się w tym celu bardzo prymitywną według współczesnych pojęć aparaturą: galwanometrem Edelmanna, a później galwanome- trem cewkowym Siemensa. Jako elektrod używał płytek srebrnych, przyklejanych do skóry. Rejestrowana w ten sposób czynność bioelektryczna niewiele się wybijała ponad poziom szumów lichego nastąpią właściwe badania, przebrała się w piżamę i siedzi teraz na wygodnym krześle podczas naklejania elektrod. Małe płytki srebrne w kształcie talerzyka, z przylutowanym cienkim i giętkim przewodem, wypełnia się pastą przewodzącą i umieszcza w określonych miejscach na skórze głowy. Elektrody te służą do rejestracji EEG. Dwie następne elektrody przykleja się pod brodą, celem zarejestrowania bioelektrycznej czynności mięśni felektromiogramu, czyli EMG). Zapis EMG pozwala ocenić napięcie mięśni. Elektrody przytwierdza się także tuż przy zewnętrznych kątach szpar powiekowych, elektrody te służą do rejestracji sygnałów elektrycznych powstających podczas ruchów gałek ocznych jest to tak zwany elektrookulogram (EOG). Jak będzie jeszcze o tym mowa, EOG odgrywa ważną rolę w rozpoznawaniu stadiów snu. Po trzech kwadransach wszystkie elektrody są naklejone i sprawdzone jest ich przyleganie do skóry (oporność). Teraz badana udaje się do przytulnego, dźwiękoszczelnego pomieszczenia i kładzie się do łóżka. Przewody elektrod zostają wetknięte w odpowiednie gniazdka głowicy umieszczonej nad łóżkiem, a połączonej z aparaturą rejestrującą. W ten sposób możemy w sąsiednim pokoju zapisywać EEG przez całą noc. Mimo tylu przewodów Rebeka ma dostateczną swobodę ruchów, może się ułożyć wygodnie, w takiej samej pozycji, jaką zawsze przybiera przed snem. Prowadzący badanie życzy jej dobrej nocy, gasi światło i, po ostatniej kontroli połączeń, uruchamia aparaturę.. Papier zaczyna się przesuwać z dokładnie określoną szybkością (15 mm/s), paski poruszyły się i kreślą krzywe EEG, EMG i EOG. Rozpoczęło się badanie snu.

Read More

Nie jesteśmy odpowiedzialni za nasze sny

Autorem jednego z najsławniejszych senników był Artemidor, żyjący w II w. n.e. Wszystkie późniejsze senniki oparte są na jego dziele. Artemidor tłumaczył przystępnie symbole zawarte we śnie. Na przykład, jeśli się komuś przyśni noga niewolnika, chodzi tu o głowę jego ojca. Z sennika tego można było się dowiedzieć, jaka przyszłość się zapowiada: jeśli komuś przyśnił się delfin w wodzie, jest to pomyślna wróżba, ale delfin na lądzie – to zły znak.

Read More

Detoksykacja alkoholowa na czym polega?

Detoksykacja alkoholowa

czasami dzieje się tak, że nawet jeśli na samym początku nie podejrzewaliśmy to i tak bliska nam osoba będzie mogła mieć problemy z alkoholem. Dlatego tak duże znaczenie ma tutaj nie tylko właściwe podejście,ale również można będzie coś więcej na tym wszystkim skorzystać. Prawda jest taka, że nawet jeśli na samym początku ktoś jest zdania, że dezoksydacja alkoholowa nie jest dla niego, to być może za jakiś czas będzie w stanie całkowicie zmienić swoje zdanie. Przecież wiadomo, że właściwie od nas samych będzie mogło zależeć, jak właściwie będziemy się zapatrywali na kwestie związane ze zmianami w swoim życiu...

Read More

Osrodek leczenia alkoholizmu-od czego zacząć?

Ośrodek leczenia alkoholizmu

wiadomo, że czasy się zmieniają, zmienia się też sposób w jaki się leczy osoby nadużywające alkoholu. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że nawet jeśli same początki będą mogły wydawać się trudne, to jednak za jakiś czas można będzie zauważyć pewne różnice. Od czas do czasu można będzie więc zainteresować się możliwościami jakie dają kliniki takie jak właśnie ośrodek leczenia alkoholizmu ponieważ to właśnie w nich można będzie otrzymać profesjonalną pomoc. Nawet w momencie w którym ktoś jest naprawdę w kiepskiej kondycji fizycznej i właściwie nie do końca nadaje się na leczenie to i tak nie wolno odpuszczać...

Read More

Odwyk alkoholowy- na czas wakacji

Odwyk alkoholowy

możliwości wyjścia z nałogów w dużej mierze zależne są od podejścia ze strony pacjenta, a z tym jak wiadomo bywa naprawdę bardzo różnie. Od czasu do czasu można zainteresować się opcjami jakie daje właśnie odwyk alkoholowy a być może mimo początkowych przeciwności to jednak można będzie zupełnie inaczej na pewne sprawy zacząć sobie patrzeć. Nie od dziś wiadomo, że właściwie to my sami decydujemy o tym, jak to wszystko będzie mogło wyglądać. Wiadomo, że co aranjaki czas można zdecydować się na tak zwany przypominający odwyk który również nie będzie pozostawał bez znaczenia dla naszego podejścia do samego picia...

Read More

Najlepsze pozycje do spania

Zazwyczaj kobiety mają bardziej problem z ułożeniem się do snu, niż mężczyźni. Co gorsze, prawie co druga czuje się rano tak, jakby w ogóle nie spała, zmęczona fizycznie i psychicznie, co zwiększa ryzyko zachorowania na takie choroby, jak cukrzyca czy depresja. Dzieje się tak, nie tylko, że śpimy za krótko, ale o jakości naszego snu decyduje też pozycja, w jakiej śpimy. Spanie w niewłaściwej może powodować skurcze mięśni i upośledza krążenie w rezultacie rano wszystko nas boli. Wiele kobiet, które już wcześniej miały jakieś dolegliwości, np. ból pleców, wpadają w błędne koło, a zła pozycja nasila bóle wywołujące bezsenność, która prowadzi do problemów zdrowotnych, a te znów obniżają jakość snu...

Read More

Mechanizm działania środków nasennych

Odkrycie nowych leków nasennych przeważnie jest dziełem przypadku, syntezę nowego środka rzadko dotychczas poprzedzały teoretyczne założenia, jest to w ogóle zjawisko w farmakologii typowe. Efekt terapeutyczny i niepożądane objawy podstawowych leków nasennych są dobrze znane, niewiele natomiast wiemy o mechanizmie ich działania. Dzięki niedawnym odkryciom można się jednak spodziewać, że wkrótce więcej będziemy wiedzieć na ten temat. W roku 1977 odkryto jednocześnie w Szwajcarii i w Danii, że benzodwuazepiny wiążą się z określonymi miejscami błony komórkowej neuronów, tak zwanymi receptorami. Odkrycie to wzbudziło wielkie zainteresowanie, a to dlatego, że parę lat wcześniej wykryto w mózgu receptor opiatowy, a następnie opiaty endogenne, endorfiny i enkefaliny. Przypuszcza się na tej podstawie, że muszą też istnieć endogenne benzodwuazepiny, wiążące się z odpowiednim receptorem i spełniające rolę fizjologicznych środków nasennych i uspokajających. Mimo usilnych starań substancji takich nie udało się, jak dotąd, wykryć. Wysiłki te nie są jednak całkowicie bezowocne. Niedawno udało się zsynetyzować związki, które wprawdzie wiążą się z receptorem benzodiazepinowym, nie wykazują jednak żadnego działania biologicznego. Zastosowanie tych tak zwanych antagonistów benzodwuazepin umożliwia szybkie zniesienie działania wielu leków nasennych i uspokajających. Być może pozwolą one ograniczyć efekt nasenny do okresu nocy, za wcześnie jest jednak wyrokować, czy rzeczywiście znajdą one praktyczne zastosowanie.

Read More

Mechanizm działania środków nasennych cz. 2

Dotychczas była mowa wyłącznie o środkach zapisywanych przez lekarzy. Wiele jest jednak różnych specyfików dostępnych bez recepty. Są to gównie preparaty ziołowe, od dawna znane w medycynie ludowej. Największym powodzeniem cieszy się tu kozłek lekarski. Mimo jego popularności niewiele wiadomo o mechanizmie jego działania. Uczony szwajcarski Peter Leathwood zajął się niedawno zagadnieniem nasennego działania kropli Walerianowych. Przebadał on za pomocą podwójnie ślepej próby 128 osób, które otrzymywały albo kapsułki z wyciągiem z kozłka, albo placebo. Działanie leku oceniano na podstawie kwestionariusza. Okazało się, że preparaty kozłka lekarskiego zdaniem badanych skracają latencję i poprawiają jakość snu. Działanie to jest wyraźniejsze w przypadku bezsenności. Nie stwierdzano objawów ubocznych następnego dma. Jest to dotychczas jedyne doniesienie naukowe na ten temat: potwierdziło ono nasenne działanie tego preparatu. Celowe wydają się dalsze badania, zwłaszcza nad ustaleniem skutecznych dawek i wyizolowaniem substancji czynnych. Staramy się obecnie rozwiązać tę sprawę wspólnie z farmaceutką Gizelą Balderer.

Read More