Ocena działania leków nasennych – kontynuacja

Na następnym rysunku (5.2) przedstawiono wyniki jednej z obiektywnych metod oceny snu. Umieszczony na nadgarstku aparat pomiarowy mierzy nasilenie ruchów. Aparat ten przez całą noc liczy ruchy ciała w odcinkach czasu trwających 7,5 minuty. Na wykresie nocy z placebo widzimy, że po zaśnięciu występuje okres całkowitego spokoju, są także okresy większego i mniejszego nasilenia ruchów. Poniżej przedstawiono noc po zażyciu środka nasennego z grupy benzo- dwuazepiny. Okres całkowitego spokoju w pierwszej części nocy jest wyraźnie przedłużony. Sen po środkach farmakologicznych jest spokojniejszy nie tylko subiektywnie, rzeczywiście charakteryzuje się mniejszą ilością ruchów.

Oczywiście najdokładniejsza jest ocena leku przeprowadzona w warunkach laboratoryjnych. Rzetelność badań tych okupiona jest ich wysokim kosztem. Są one jednak uzasadnione, gdyż pozwalają stwierdzić, czy ktoś rzeczywiście śpi, a także umożliwiają ocenę wpływu badanego środka na stadia snu. Tylko w pracowni można sprawdzić trzy najważniejsze właściwości środka nasennego: czy skraca on łatencję snu (to znaczy czas upływający między położeniem się do łóżka a zaśnięciem), czy zmniejsza częstość i czas trwania przebudzeń w nocy, i czy wydłuża całkowity czas snu. Zależnie od tego, jak szybko i jak długo dany lek działa, wspomaga on sen w pierwszej lub w drugiej połowie nocy i zaliczany jest do środków ułatwiających albo zasypianie, albo utrzymanie snu.

Wpływ środków nasennych na stadia snu i czynność bioelektryczną mózgu

Idealny środek nasenny powinien wywoływać sen niczym się nie różniący od snu fizjologicznego. Jak na razie preparat taki jest tylko pobożnym życzeniem lekarzy i farmakologów. Wszystkie znane środki nasenne dezorganizują stadia snu i zmieniają czynność bioelektryczną mózgu. Już na początku lat sześćdziesiątych szkocki psychiatra łan Oswald stwierdził, że barbiturany skracają czas trwania snu REM, którego ilość po zażyciu barbituranów spada do 15% całkowitego czasu trwania snu, podczas gdy wartość ta w warunkach prawidłowych wynosi 25%. Po odstawieniu leków występuje tak zwane zjawisko bez leków

Środki nasenne zmieniają czynność bioelektryczną mózgu we śnie. Podobnie jak na rysunku 25 przedstawiono hipnogram (u góry) i widmo EEG (u dołu), uzyskane podczas dwu nocy u tej samej osoby. Wykresy po lewej stronie pochodzą z nocy bez leków, po stronie prawej – po przyjęciu środka nasennego. Leki nasenne tłumią czynność wolną w zapisie i zwiększają ilość fai szybkich oraz pośrednich częstotliwości. Czynność szybka nasila się zwłaszcza podczas snu REM. Analiza widmowa pozwala wykryć zmiany nieuchwytne w hipnogramie odbicia ilość snu REM jest przez kilka dni większa niż w normie, wzrasta na przykład do 30-40%. Jak wspomniałem już o tym w poprzednim rozdziale, na początku lat sześćdziesiątych rozpowszechnione było mniemanie, że związane ze snem marzenia senne mają istotne znaczenie dla procesów odnowy zachodzących podczas snu. Hipoteza ta nie została potwierdzona przez późniejsze obserwacje, ale pod jej wpływem sądzono wówczas, że leki tłumiące REM są szkodliwe. Firmy farmaceutyczne prześcigały się w reklamie, że ich własne środki nie tłumią snu REM wcale lub przynajmniej bardzo mało w porównaniu z preparatami konkurentów. Dalsze badania wykazały wkrótce, że leki nasenne nie tylko zmniejszają ilość snu REM, ale tłumią także głęboki sen wolnofalowy, działanie takie wykazują zwłaszcza pochodne benzo- dwuazepiny. Po odstawieniu pochodnych benzodwuazepiny sen wolnofalowy nie wykazuje zjawiska odbicia, powrót do normy jest stopniowy.

W badaniach własnych nad mechanizmem działania różnych środków z grupy benzodwuazepiny posłużyliśmy się metodą analizy widmowej, opisaną w rozdziale 2. Na rysunku 5.3 widać jak bardzo się zmienia czynność bioelektryczna mózgu pod wpływem jednorazowej dawki leku. Przedstawione zapisy uzyskano podczas doświadczenia, w którym badany jednego wieczoru otrzymał placebo, a innego – flunitrazepam (Rohypnol) w dawce 2 mg, powszechnie znany, silnie działający lek nasenny z grupy benzodwuazepiny. Analiza widmowa wykazała, że podczas nocy po zażyciu flunitrazepamu czynność fal wolnych (1-9 c/s) jest wyraźnie stłumiona, a wzrasta ilość fal pośrednich częstotliwości (9- 14 c/s). Ponadto dużo jest fal szybkich (14 – 25 c/s) we śnie REM, czego się nie stwierdza po placebo. Proszę zwrócić uwagę na to, że te tak radykalne zmiany widma ledwo są zauważalne w hipnogramie zamieszczonym u góry rysunku. Wypływa to stąd, że zasady podziału snu na stadia przeprowadzone zostały na podstawie obrazu snu fizjologicznego. Mimo odchyleń w zapisie EEG, spowodowanych przez leki nasenne, podział na stadia niewiele się zmienia Byłoby błędem sądzić wobec tego, że środki nasenne nie mają wpływu na przebieg snu, muszę jednak przyznać, że nie jest pewne, czy polekowe zmiany EEG świadczą o zakłóceniu czynności mózgu i upośledzeniu procesów odnowy.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>