Następstwa przyjmowania leków nasennych

Dobry środek nasenny powinien poprawiać sen w nocy i nie upośledzać czuwania w dzień. Rzeczywistość najczęściej odbiega od tego ideału. Niedawno przeprowadziliśmy badania nad następstwami przyjmowania przeciętnych dawek różnych powszechnie stosowanych leków nasennych z grupy benzodwuazepiny. Pewien popularny specyfik o długim połowicznym czasie wydalania powodował oszołomienie u 10 z 12 badanych osób działanie to utrzymywało się do południa. Jak stwierdziliśmy, różne preparaty nasenne wywołują obniżenie sprawności w godzinach rannych. Badanym zlecano przepisanie na maszynie w ciągu 20minut tekstu składającego się z bezsensownych słów. Zażycie wieczorem środka nasennego powoduje wzrost ilości błędów w maszynopisie. Również inne testy potwierdzają, że leki nasenne prowadzą do spadku sprawności, utrzymującego się jeszcze następnego dnia. Bywa, że jest to szczegół bez znaczenia, ale jeśli codzienne czynności pacjenta wymagają skupienia uwagi, fakt przyjmowania środków nasennych może być brzemienny w skutki. Często pacjenci nie zdają sobie sprawy z obniżenia sprawności, wywołanego utrzymującym się niewielkim działaniem środków uspokajających, i przeceniają swoje szanse. W Finlandii na przykład w stosunkowo wysokim odsetku wypadków drogowych stwierdzono u kierowców we krwi pochodne benzodwuazepiny. Działanie związków tych utrzymuje się nie tylko w ciągu następnego dnia, ale jeszcze najbliższej nocy. Niedawno wykazaliśmy za pomocą analizy widmowej, że jednorazowa dawka środka nasennego modyfikuje czynność bioelektryczną mózgu jeszcze następnej nocy.

Inne następstwo przyjmowania środków nasennych znane jest dopiero od kilku lat. Odstawienie leków, zwłaszcza krótko działających, powoduje okresowe pogorszenie jakości snu, tak zwaną bezsenność z odbida. Mózg jak gdyby przyzwyczaja się do środka przyjmowanego przez czas dłuższy i na nagłe jego odstawienie odpowiada objawami abstynencyjnymi. Sen jest wówczas przejściowo niespokojny i płytki. Pacjent zazwyczaj ponownie ucieka się do tabletek, aby zwalczyć zaburzenia snu, i nigdy nie może się od nich uwolnić. Przykre te konsekwencje można opanować zmniejszając dawkę leku nasennego stopniowo.

W miarę starzenia się narastają zaburzenia snu, toteż w podeszłym wieku nagminne jest nadużywanie leków nasennych. Leki te u ludzi starych działają silniej i szczególnie przykre są konsekwencje ich przyjmowania. Obserwuje się zaburzenia równowagi, luki pamięciowe, zaburzenia przytomności. Objawy te traktowane są mylnie jako ułomność wieku. Wynika stąd wniosek, że stosowanie środków nasennych u osób w podeszłym wieku wymaga szczególnej ostrożności.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>