Mechanizm działania środków nasennych cz. 2

Dotychczas była mowa wyłącznie o środkach zapisywanych przez lekarzy. Wiele jest jednak różnych specyfików dostępnych bez recepty. Są to gównie preparaty ziołowe, od dawna znane w medycynie ludowej. Największym powodzeniem cieszy się tu kozłek lekarski. Mimo jego popularności niewiele wiadomo o mechanizmie jego działania. Uczony szwajcarski Peter Leathwood zajął się niedawno zagadnieniem nasennego działania kropli Walerianowych. Przebadał on za pomocą podwójnie ślepej próby 128 osób, które otrzymywały albo kapsułki z wyciągiem z kozłka, albo placebo. Działanie leku oceniano na podstawie kwestionariusza. Okazało się, że preparaty kozłka lekarskiego zdaniem badanych skracają latencję i poprawiają jakość snu. Działanie to jest wyraźniejsze w przypadku bezsenności. Nie stwierdzano objawów ubocznych następnego dma. Jest to dotychczas jedyne doniesienie naukowe na ten temat: potwierdziło ono nasenne działanie tego preparatu. Celowe wydają się dalsze badania, zwłaszcza nad ustaleniem skutecznych dawek i wyizolowaniem substancji czynnych. Staramy się obecnie rozwiązać tę sprawę wspólnie z farmaceutką Gizelą Balderer.

Ostatnio wiele jest hałasu wokół tryptofanu. Jest to aminokwas, jedna z podstawowych cegiełek białka, jego dzienna podaż w pokarmie wynosi 0,5 -2,0 g. Doniesienia o nasennym działaniu tryptofanu są sprzeczne. Na podstawie dotychczasowych danych należy przypuszczać, że działanie tryptofanu jest słabe, jeśli w ogóle istnieje. Nowsze badania, wykonane u osób z zaburzeniami snu, wykazały, że skutek przyjmowania tryptofanu ujawnia się dopiero po wielu dniach. Być może tylko część populacji jest wrażliwa na tryptofan, hipoteza ta wymaga jeszcze sprawdzenia.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>