Omawiane dotychczas domniemane czynniki snu S, SPS i DSIP zwiększają głównie ilość głębokiego snu wolnofalowego. Czy są też związki, które wybiórczo oddziaływają na sen REM? Najdokładniejsze dane na ten temat pochodzą z prac meksykańskiego uczonego Raoula Druckera-Colina. Badania nad czynnikiem snu REM rozpoczął on w latach sześćdziesiątych. Badania te polegały na przepłukiwaniu niewielką ilością płynu tkanki mózgowej położonej między dwiema kaniulami implantowanymi do pnia mózgu u kota. Po stadium REM wypływający roztwór zawierał więcej białka.
Zwierzęta, którym podano związki hamujące syntezę białek, tracą sen REM. Wyniki powyższe świadczą o tym, że podczas stadium REM uwalniają się w pniu mózgu bliżej nie znane związki białkowe, które mogą brać udział w regulacji owego stadium. Aby wyjaśnić mechanizm uwalniania się białek podczas snu REM, Drucker-Colin w ostatnich latach posługuje się metodami immunologicznymi. Podanie przeciwciał, skierowanych przeciwko określonej frakcji białek, tłumi REM. Ponieważ jednak REM mogą tłumić bardzo różnorodne czynniki, nie jest pewne, czy substancja Druckera-Colina działa wybiórczo.
Inne doniesienia na temat endogennego czynnika snu REM pochodzą z pracowni Jouveta w Lyonie. Zwierzętom, które pozbawiono snu REM, pobierano płyn mózgowo-rdzeniowy. Zwierzę-biorca, otrzymujące pCPA, związek hamujący syntezę serotoniny, nie ma prawie zupełnie stadium REM. Podanie płynu dawców przywraca REM u biorców. Wynika stąd wniosek, że w pobranym płynie znajduje się czynnik wzmagający sen REM. Muszę podkreślić, że doniesienia powyższe mają charakter tymczasowy nie jest dowiedzione, że zjawiskiem snu REM sterują określone związki chemiczne.
Leave a reply