Kiedy kręcimy się z boku na bok, otwierammy i zamykamy oczy, jest nam niewygodnie i budzimy się w nocy, to znacznie obniża jakość naszego snu. Wstajemy rano zmęczeni, jakbyśmy w ogóle nie spali. Niektórzy budzą się kilkakrotnie, a nawet kilkadziesiąt razy w ciągu nocy. Nic nie pomaga przewracanie się z boku na bok, zmiana ułożenia ciała, poprawa poduszki czy „liczenie baranów”. Częste przerwy w spaniu mogą świadczyć o poważnych zaburzeniach snu, np. bezsenności. Inni nie mają problemów z zasypianiem, wstają normalnie o zwykłej porze, ale w ciągu dnia czują się senni. Sen nie przynosi odpoczynku, bo jest zbyt płytki , ponieważ zamiast spać, na wpół czuwamy, na wpół drzemiemy. Jeżeli budzimy się w nocy i nie możemy długo zasnąć, starajmy się nie zamykać oczu. Zróbmy wdech przy otwartych powiekach, potem wydech z zamkniętymi oczami i tak na zmianę. Skoncentrujmy się na technice oddychania i rozluźnieniu mięśni. Jeśli nie możemy zasnąć to czuwajmy, ale kiedy sen nie przychodzi dłużej niż 20-30 minut, wstańmy wtedy z łóżka i zacznijmy chodzić po pokoju, rozwiążmy jakąś krzyżówkę, zacznijmy czytać gazetę lub nudną książkę i ponownie połóżmy się spać.
Leave a reply