Monthly Archives Czerwiec 2015

Nowe poglądy i odkrycia – kontynuacja

Jest w neurofizjologii regułą, że do wielkich odkryć prowadzą nie tylko nowe idee, afe także nowe metody badań. Możliwość rejestrowania sygnałów bioelektrycznych była jednym z największych osiągnięć, pozwala bowiem badać zależność między funkcją mózgu a zachowaniem. Procesy biochemiczne niełatwo jest śledzić, gdyż tkanka mózgowa jest w zasadzie niedostępna takim badaniom, można jedynie wykonywać „zdjęcia migawkowe”, nie odzwierciedlające w pełni ciągłego przecież procesu. Raymond Cespuglioz uniwersytetu w Lyonie wprowadził do badań nad snem nową metodę pomiarów elektrochemicznych. Za pomocą delikatnych elektrod, wprowadzonych na stale do określonych okolic mózgu, można mierzyć u zwierząt miejscowe stężenie przekaźników synaptycznych. Metoda ta prowadzi do uzyskania biochemicznego encefalogramu, ukazującego w sposób ciągły zmiany biochemiczne oraz ich zależność od snu i czuwania. Wkrótce będzie wiadomo, czy sposób ten pozwoli uzyskać istotne informacje o biochemicznej regulacji snu. Obraz chemicznej organizacji mózgu staje się coraz bardziej zagmatwany, co jest przyczyną nawrotu do badań czysto fizjologicznych. Uważa się dziś, że należy badać reguły rządzące snem. nawet jeśli główny mechanizm pozostaje nieznany. Szczególnie przydatną metodą okazało się pozbawianie snu. Metoda ta jest punktem wyjścia modelu snu, o którym będzie jeszcze mowa w ostatnim rozdziale Obok tego fizjologicznego kierunku badań stwierdza się jednak swoisty renesans starych chemicznych teorii, wywodzących się jeszcze z początku XX wieku. Największym powodzeniem cieszy się tu sprawa endogennych czynników snu. Zagadnieniu temu poświęcony jest następny rozdział.

Read More

Rozkład stadiów snu

Gdy pobyt w bunkrze trwa jeszcze kilka tygodni, czas czuwania wydłuża się nagle z 17 do 34 godzin, a czas snu z 8 do prawie 17 godzin. Inaczej mówiąc, badany przestawił się z doby 25-godzinnej na 50- -godzinną, nie zdając sobie zupełnie sprawy z tak zasadniczej zmiany. Dlatego pod koniec doświadczenia ilość subiektywnie przeżytych dni jest dużo mniejsza od liczby dni, które rzeczywiście minęły.

Read More

Ranny ptaszek i nocny marek – kontynuacja

W języku fachowym „mruk poranny” określany jest jako tak zwany typ wieczorny. Stanowi on jaskrawe przeciwieństwo typu rannego, znanego z opisów Stockmanna i Tienesa. Człowiek typu rannego budzi się sam, wstaje bez wysiłku, od razu jest wypoczęty, a jego samopoczucie i sprawność są najlepsze w godzinach przedpołudniowych. Późnym popołudniem energia u osób tych przygasa, zmęczenie narasta i, jeśli okoliczności na to pozwalają, kładą się one wcześnie spać.

Read More

Dwuczynnikowy model regulacji snu i czuwania

Ilość snu głębokiego zależy głównie od poprzedzającego czasu czuwania, natomiast ilość snu REM określa zegar wewnętrzny albo, inaczej mówiąc, proces C. W bardziej szczegółowym opisie modelu, którego tu nie podaję, przyjęto, że sen REM i Non-REM wzajemnie się hamują. Zakładając współdziałanie procesów S i C, można wyjaśnić, dlaczego oba rodzaje snu występują okresowo jeden po drugim. Serge Daan i Domien Beersma z uniwersytetu w Groningen, posługując się powyższą hipotezą, przeprowadzili komputerową symulację snu i czuwania w przestrzeni pozbawionej czasu, udało im się także wymodelować rozkojarzenie wewnętrzne oraz dobę biologiczną trwającą 50 godzin.

Read More

Początki badań naukowych nad snem

Podczas snu rejestruje się potencjały mózgowe, które nie mają związku z żadnymi uchwytnymi bodźcami zewnętrznymi, i które prawdopodobnie są odbiciem nieznanych wewnętrznych procesów.

Read More

Czy śpimy dlatego, że długo czuwaliśmy?

Jest to fakt ogólnie znany, że senność narasta w miarę czuwania. Gdy ktoś długo nie spał, wystarczy, żeby przysiadł gdzieś na trochę, a zaraz się zdrzemnie. Od chwili zaśnięcia potrzeba snu maleje. Z początku sen jest głęboki, po upływie paru godzin – coraz płytszy. W miarę upływu czasu ruchy we śnie są coraz częstsze. Była już o tym mowa, że ilość fal wolnych w stadium 3 i 4 jest najlepszym wskaźnikiem głębokości snu Non-REM. Najwięcej fal wolnych stwierdza się w pierwszym cyklu Non-REM/REM, ilość ich spada z każdym kolejnym cyklem. Wybitny wzrost ilości fal wolnych obserwuje się po pozbawieniu snu (rozdział 10). Zmienna ta zdaje się zależeć od długości czuwania, mniej snu głębokiego obserwuje się, gdy ktoś po nieprzespanej nocy położy się spać rano, niż dopiero po południu. Drzemka w ciągu dnia powoduje spadek ilości snu głębokiego w ciągu najbliższej nocy.

Read More