Monthly Archives Maj 2015

Przesunięcie rytmów biologicznych jako środek leczniczy cz. 2

Weitzman i jego współpracownicy, a także i inni autorzy, opisali później wiele podobnych przypadków, leczonych równie skutecznie. Schorzenie to otrzymało nazwę Detayed Sleep Phase Syndrome. to znaczy zespół opóźnionej fazy snu.

Read More

Sen – brat śmierci

Już w świecie greckich mitów łagodny sen. Hypnos, i okrutna śmierć, Tanatos, były dziećmi greckiej bogini nocy Nyx. Rzymski poeta Owidiusz nazywał sen zwierciadłem śmierci. „Mieszka on w pieczarze na brzegu strumienia letejskiego, gdzie nigdy nie dociera słońce. U wejścia do pieczary rośnie mak i tysiączne zioła, z których Noc nasenne dekokty warzy i skrapia nimi kraje”. Także w mitologii germańskiej Sen i Śmierć są rodzeństwem, oboje nazywani piaskosiejem3. W niemieckich baśniach piaskosiej jest alegorią zmęczenia 4.

Read More

O lisach, szczurach i słoniach, czyli o śnie u ssaków

Lis przed udaniem się na spoczynek rozgrzebuje ziemię i kręci się w kolo, raz w jedną, raz w drugą stronę, z nosem tuż przy koniuszku ogona. W ten sposób przygotowuje sobie legowisko. Potem siada, owija się ogonem od przodu i wreszcie się kładzie. Głowa i przednia część tułowia są zwinięte, a pysk schowany pod nasadę ogona (rys. 7.1).

Read More

Wymuszona bezsenność i stadia snu

Była już o tym mowa, że wielodniowa bezsenność wcale nie prowadzi do wielodniowego snu wyrównawczego. Randy Gardner, czuwając przez 11 dni, stradł niemal 90 godzin snu, spał jednak potem tylko 7 godzin dłużej niż zwykle. Nasuwa się tu pytanie, czy po długotrwałej bezsenności sen nie jest przypadkiem intensywniejszy? I czy z obserwacji stadiów snu lub zapisu EEG można się dowiedzieć, jakim sposobem dochodzi do jednorazowego wyrównania tak wielkich niedoborów?

Read More

Odkrycie snu REM

Twórcą współczesnych badań naukowych nad snem jest niewątpliwie Nathaniel Kleitman. Uczony ten, liczący dziś ponad 90 lat, urodził się w Rosji, skąd wyemigrował podczas I wojny światowej, następnie osiadł w Chicago i poświęcił się klinicznym i teoretycznym badaniom snu. Wydane po raz pierwszy w roku 1939. a w roku 1963 uwspółcześnione dzieło Kleitmana Sleep and Wakefulness zawiera ponad 4000 pozycji piśmienniczych i po dziś dzień zalicza się do klasyki gatunku. W roku 1952 Kleitman zwrócił uwagę na powolne wahadłowe ruchy gałek ocznych, występujące podczas snu, i polecił swemu doktorantowi, Eugeniuszowi Aserinsky’emu, aby dokładniej zbadał to zjawisko. Jak już wspomniałem, ruchy gałek ocznych rejestruje się za pomocą elektrod umieszczonych w pobliżu kątów szpar powiekowych, zapis ten nosi nazwę elektrookulogramu (EOG). Ku swemu zaskoczeniu Aserinsky stwierdził, że wychylenia EOG podczas snu mogą odpowiadać nagłym, szybkim ruchom gałek ocznych. Odkrycie to Kleitman potraktował z niedowierzaniem, jako że w czasach owych uważano, że szybkie ruchy gałek ocznych mogą występować tylko w czuwaniu, przy dowolnej zmianie kierunku spojrzenia. A jednak bezpośrednia obserwacja potwierdziła spostrzeżenie Aserinsky’ego. William Dement, wówczas student Kleitmana, a później jeden z pionierów nowoczesnych badań nad snem, zaczął systematycznie badać to zjawisko i jako pierwszy wykrył w następnych latach, że pó przebudzeniu ze snu z szybkimi ruchami gałek ocznych badani ppowiadają o przeżywanych właśnie marzeniach sennych. Wkrótce stało się jasne, że nie jest to przypadek, odkryte zostało nowe stadium, powszechnie znane dziś jako sen REM skrót ten pochodzi od angielskiej nazwy Rapid Eye Movement Sleep.

Read More

O pochodzeniu słowa „sen” – kontynuacja

Słowo „spać” występuje w różnych konstrukcjach frazeologicznych, czasem związek znaczeniowy z pojęciem wyjściowym jest dość luźny. Na przykład entschlafen, czyli „zasnąć na wieki”, jest eufemizmem zastępującym słowo „umrzeć”. Beschląfen albo iiberschlafen znaczy zastanowić się nad czymś przez noc. aby wyrobić sobie pogląd na sprawę. Beischlaf znaczy sypiać z kimś, podobnie jak w przypadku wyrażenia „zasnąć na wieki”, nie ma tu bezpośredniego związku z samym zjawiskiem snu i także chodzi o sprawę, o której nie mówi się wprost. Niemieckie słowo Schląfe (skroń) wywodzi się od słowa Schląf (sen), jest to część głowy, na której leży śpiący. Śpiocha nazywa się w języku niemieckim Schląfmutze (szlafmyca, safandułal. Określenie to pochodzi z XVII stulecia i pierwotnie oznaczało czepek nocny, w przenośnym sensie stosowane jest od XVIII wieku, podobno po raz pierwszy użył go w tym znaczeniu Lessing.

Read More

Dobowe zapotrzebowanie na sen cz. 3

Wiemy już, że są ludzie, którym wystarcza niewiele snu. Jakie jest rozpowszechnienie owego niewielkiego zapotrzebowania na sen? Na rysunku 3.4 można zobaczyć, ile czasu ludzie w ogóle sypiają. Przedstawiony histogram oparty jest na badaniach ankietowych, którymi objęto ponad 800000 Amerykanów w wieku powyżej 30 lat. Należy podkreślić, że są to wyniki subiektywnych ocen. Wśród tysiąca ankietowanych jest tylko jedna osoba, która podaje, że sypia mniej niż 4 godziny dziennie, a cztery osoby na tysiąc śpią od 4 do 5 godzin. Najwięcej osób (45% ankietowanych) sypia 8-9 godzin, około 1/3 – od 7 do 8 godzin. Nowsze badania ankietowe, którymi objęto we Francji 800 osób, wykazały, że ludzie najczęściej sypiają od 8 do 8.5 godziny. Różnice czasu trwania snu występują nie tylko u dorosłych. Z badań wykonanych na uniwersytecie w Zurychu wynika, że na przykład dzieci pięcioletnie śpią od 8 do 15 godzin. Skąd się biorą tak wielkie różnice? Niedawno zajęła się tym zagadnieniem grupa naukowców fińskich próbowali oni odpowiedzieć na pytanie, jaki wpływ mają na czas trwania snu czynniki genetyczne, i przeprowadzili badania u 2000 bliźniąt jednojąjowych (to znaczy o jednakowym wyposażeniu genetycznym) i ponad 4000 bliźniąt niejednojajowych (to znaczy o różnym wyposażeniu genetycznym). Okazało się, że czas trwania snu, a nawet subiektywnie odczuwana jego jak ość, zależą od czynników wrodzonych i że jest to zależność istotna statystycznie. U bliźniąt jednojąjowych uzyskiwano podobne wyniki, nawet jeśli żyły one osobno.

Read More

Bajki przed snem

Część z nas doskonale pamięta tradycję oglądania wieczorynek przed snem. Do dziś jest to chętnie kultywowany rytuał w wielu domach. To taka chwila, która pozwala dorosłym na moment odetchnąć, zanim zabiorą się do kładzenia dzieci spać. Czasem jednak włączanie dzieciom bajek przed snem, nie służy maluchom i znacząco wpływa na jakość ich wypoczynku. Swoją decyzję o włączeniu dziecku bajki przed snem rodzice tłumaczą najczęściej tym, że jest to w ich domu tradycja, pozwalająca wyciszyć aktywne maluszka, zanim ten położy się spać. Dzieci, które dłużej oglądały telewizję, miały większe problemy z zaśnięciem. Telewizja i nadawane w niej treści przyzwyczajają do bardzo silnych bodźców...

Read More

Swobodny przebieg rytmów biologicznych

Pod koniec lat pięćdziesiątych brytyjska uczona Mary Lobban i jej współpracownicy przeprowadzili niecodzienne doświadczenie. Całą grupą, razem z badanymi, spędzili lato na Spitsbergenie, gdzie podczas dnia polarnego nie można bez zegara określić, która jest godzina. Dwanaście badanych osób przebywało tam w 2 osobnych grupach. Wszyscy nosili zegarki, ustawione bez ich wiedzy w ten sposób, że w jednej grupie zegarki te śpieszyły się, to znaczy, że pełen obrót wskazówki godzinowej trwał nie 12 a 10.5 godziny, natomiast zegarki drugiej grupy późniły się, to znaczy, że pełen obrót wskazówki godzinowej trwał 13.5 godziny. Rytmy biologiczne natychmiast dostosowały się do nowego reżimu. Uczestnicy eksperymentu pędzili dni 21- lub 27-godzinne, nie zdając sobie z tego sprawy. Jednak nie wszystkie rytmy ustroju udało się oszukać za pomocą fałszywego zegara. Na przykład rytm wydzielania potasu z moczem nadal wykazywał okres około 24 godzin. W ten sposób wytworzyło się tak zwane wewnętrzne rozkojarzenie rytmów biologicznych, kiedy to rytmy te są względem siebie przesunięte w fazie i dotychczasowa harmonia różnych funkcji ustroju przeradza się w chaos.

Read More

Długość snu

Aby nasz organizm prawidłowo się regenerował, to niezbędny jest nam do tego odpowiednio długi sen, w którym nie tylko odpoczywamy, ale wtedy nasz własnie mózg porządkuje i analizuje zebrane podczas całego naszego dnia informacje. Nasz układ hormonalny również pracuje nad naszym ciśnieniem, metabolizmem, apetytem, pracą systemu nerwowego, a także nad koncentracją uwagi i samopoczuciem. Zdrowy i długi sen to też często bardzo dobry sposób na pozbycie się naszego stresu. Kiedy niestety mało śpimy, przyczyniamy się do powstania depresji, podnośimy ciśnienie krwi oraz obniżamy naszą produktywność. Więc długi i zdrowy sen jest podstawą naszego dobrego samopoczucia i zdrowia, dlatego szczególnie ważne jest to abyśmy jak najdłużej odpoczywali podczas snu, poniew...

Read More

Prysznic czy kąpiel przed snem

Codziennie wieczorem zastanawiasz się co cie bardziej zrelaksuje przed snem, prysznic czy kąpiel? Prysznic ma działanie zdecydowanie energetyzujące na nasz organizm oraz umysł, pobudza krążenie, a przez to, szczególnie prysznic w postaci na przemian zimnego i ciepłego strumienia, jest sposobem na cellulitis, który może zostać zminimalizowany właśnie poprzez poprawę krążenia. Po nim jesteśmy gotowi na spotkanie z kolejnym dniem. Kąpiel z kolei, szczególnie jeśli jest gorąca, spowalnia rytm serca, dlatego osoby mające problemy sercowe, powinny unikać gorących kąpieli. Gorące kąpiele są za to nieocenione w przypadku dolegliwości z zasypianiem i bezsennością, podwyższają bowiem temperaturę ciała, która opada po wyjściu z wanny i właśnie wówczas stajemy się senni...

Read More

Pojedynczy epizod snu

Czas odpowiadający spoczynkowi nocnemu u człowieka, szczur spędza nie tylko we śnie, okresowo także czuwa. Czuwanie to zajmuje około 2 godzin. Pojedynczy epizod snu trwa zaledwie kilka minut, potem szczur na chwilę się budzi. Wiele innych zwierząt wykazuje taki przerywany, wielofazowy rytm snu i czuwania. Podobnie jak u człowieka, każdy epizod snu rozpoczyna się snem Non- REM, który przechodzi wsen REM. Pojedynczy cykl Non-REM/REM trwa u szczura tylko 10 minut. Czas trwania poszczególnych stadiów jest więc dużo krótszy niż u człowieka.

Read More

Zaburzenia rytmów biologicznych jako ryzyko zawodowe cz. 2

Ludzie ci cierpią z powodu zaburzeń snu, co zresztą nie jest dziwne. Najczęściej obserwuje się trudności w zasypianiu, i płytki, skrócony sen. Jakość snu pogarsza dodatkowo hałas, który zawsze jest większy w dzień niż w nocy. W okresie pracy na zmianie nocnej sen dobowy jest o 2-3 godziny krótszy od snu dobowego podczas pracy na zmianie dziennej. Powstaje niedobór snu, który pogarsza samopoczucie i sprawność. Niektórzy uważają, że jedynym sposobem na to, aby przespać spokojnie choć parę godzin, jest zażywanie leków nasennych. Przeprowadzona niedawno ankieta wykazała, że personel linii lotniczych zażywa znacznie więcej środków nasennych w dni służby niż w okresie wolnym od pracy.

Read More